Udział rodziców w terapii dziecka jest zawsze bardzo ważny. Zdarza się, że jest kluczowy dla zmiany. Ma on szczególne znaczenie w przypadku niemowląt – dzieci do 18 miesiąca życia. Zdarza się, że rodzina z tak małym dzieckiem potrzebuje pomocy psychoterapeuty ze względu na niepokojące objawy dziecka, które znacząco wpływają na życie całej rodziny. Np. dziecko ma trudności ze snem, nie chce jeść albo jest nadmiernie płaczliwe i wymagające. Pojawienie się w rodzinie małego dziecka jest szczególnym momentem. Z pewnością zaburza dotychczasowy porządek i wymusza zbudowanie nowego. Jest to moment szczególnej wrażliwości rodziny: z jednej strony dużej podatności na dobrą zmianę, z drugiej jednak dużej wrażliwości. Opieka nad małym dzieckiem – osobą skrajnie zależną i nieporadną, uaktywnia w rodzicach ich osobiste doświadczenia dotyczące słabości, zależności i braku kontroli. Jeśli w toku doświadczenia życiowego rodziców jako dzieci nie było zgodny na słabość i zależność, a podstawowe potrzeby były zagrożone, słabość i nieporadność ich dziecka skonfrontuje ich z własnymi emocjami. Słabość niemowlęcia napotka na dziecięcą słabość rodziców. Niemowlę i rodzice będą się nawzajem wzmacniać w trudnych emocjach związanych z doświadczaniem zależności – lęku i złości. Dziecko, którego siła przetrwania jest wielka, nie będzie się poddawać w wysiłkach, by być zauważonym jako słabe i nieporadne, otrzymać zrozumienie swoich zachowań i adekwatne dorosłe wsparcie. Dla osiągnięcia tego celu będzie produkować różnorodne objawy – płacz, trudności ze snem, czy odżywianiem. Powodem jego dysfunkcji będą „duchy z dziecinnego pokoju” rodziców.
Zauważenie tego mechanizmu i nazwanie go przyniesie ulgę wszystkim uczestnikom tego dramatu. W tego typu zgłoszeniach terapia ma sens jeśli na etapie konsultacji korzystają z niej oboje rodzice wraz z niemowlęciem. Już w trakcie spotkań obserwować można leczący wpływ nowego spojrzenia i rozumienia problemu zgłoszeniowego na dziecko. Jeśli po ok. 5 konsultacjach konieczna jest dalsza praca terapeutyczna, może ona obejmować już tylko rodziców. Dziecko spełniło swoją rolę.
Anna Wąsik